Akcja kartka - pocztówki ze świata dla każdego!
Świnoujście, Mrzeżyno, Zakopane, Mikołajki... no góra Praga! Znowu nudne kartki z wakacji? A może chciałbyś dostać pocztówkę z Kirgistanu lub Chin? No jasne, że byś chciał!
No bo tak: można by się zastanawiać, że znowu pojadę na wakacje gdzieś daleko, coś tam zobaczę, z kimś pogadam, zdjęć narobię, potem opiszę tutaj... no i co z tego? No w sumie to nic... Dlatego, żeby coś z tego było - i to dla każdego! - wymyśliłem działanie pod kryptonimem bojowym AKCJA KARTKA!
Pamiętacie chorą na stwardnienie rozsiane Dominikę, której pomagaliście przy okazji Dobrego konkursu? Zebraliście wtedy aż 1278,38(!)zł na jej leczenie, czyli mniej więcej... połowę miesięcznego kosztu leków na stwardnienie. To co, może wypadałoby ufundować i drugą połowę ;-)?
AKCJA KARTKA polegać będzie na tym: każdemu, kto wpłaci na leczenie Dominiki co najmniej 25zł*, w ramach podziękowania wyślę pocztówkę z Białorusi (w lipcu), Kirgistanu (w sierpniu) lub Chin (we wrześniu)! Z autorskim rysunkiem ;-) (nie, nie umiem rysować, ale lubię gryzmolić!).
*25zł - dlaczego tak dużo/mało/średnio? Mniej więcej tyle wynosi 1% miesięcznych kosztów leków na stwardnienie rozsiane. Lub 3 kilo dobrych pomidorów odmiany bawole serce - a wierzę, że macie serca większe niż bawole! (ależ to było poetyckie, nie?)
Ale czadowo, nie? Dołącz do wydarzenia!
Odbiorca przelewu: Dobro Powraca - fundacja na rzecz chorych na stwardnienie rozsiane
Tytułem: Dominika Stryjewska
Konto bankowe: BRE Bank SA 95 1140 1140 0000 2133 5400 1001No bo tak: można by się zastanawiać, że znowu pojadę na wakacje gdzieś daleko, coś tam zobaczę, z kimś pogadam, zdjęć narobię, potem opiszę tutaj... no i co z tego? No w sumie to nic... Dlatego, żeby coś z tego było - i to dla każdego! - wymyśliłem działanie pod kryptonimem bojowym AKCJA KARTKA!
Pamiętacie chorą na stwardnienie rozsiane Dominikę, której pomagaliście przy okazji Dobrego konkursu? Zebraliście wtedy aż 1278,38(!)zł na jej leczenie, czyli mniej więcej... połowę miesięcznego kosztu leków na stwardnienie. To co, może wypadałoby ufundować i drugą połowę ;-)?
AKCJA KARTKA polegać będzie na tym: każdemu, kto wpłaci na leczenie Dominiki co najmniej 25zł*, w ramach podziękowania wyślę pocztówkę z Białorusi (w lipcu), Kirgistanu (w sierpniu) lub Chin (we wrześniu)! Z autorskim rysunkiem ;-) (nie, nie umiem rysować, ale lubię gryzmolić!).
*25zł - dlaczego tak dużo/mało/średnio? Mniej więcej tyle wynosi 1% miesięcznych kosztów leków na stwardnienie rozsiane. Lub 3 kilo dobrych pomidorów odmiany bawole serce - a wierzę, że macie serca większe niż bawole! (ależ to było poetyckie, nie?)
Ale czadowo, nie? Dołącz do wydarzenia!
TO CO NALEŻY ZROBIĆ?
1. Przelać co najmniej 25zł na konto:
Odbiorca przelewu: Dobro Powraca - fundacja na rzecz chorych na stwardnienie rozsiane
Tytułem: Dominika Stryjewska
2. Wysłać mi jakieś potwierdzenie tego przelewu (pdf można zywkle pobrać z internetowego systemu bankowego) na adres akcja.kartka(at)gmail.com wpisując w tytule meila AKCJA KARTKA: KRAJ*, a w treści swój adres i kraj, z którego chce się dostać kartkę (*KRAJ=Białoruś, Kirgistan, Chiny). No i jakieś słowa otuchy i pokrzepienia rzecz jasna - będę w samotnej podróży i będzie mi smutno na pewno!
3. Cierpliwie czekać na kartkę! (UWAGA: kartki z dalekich krajów potrafią iść bardzo długo, np. 4 miesiące szły moje kartki z Iranu 2 lata temu, czasem kartki nie dochodzą w ogóle - nie mogę nic na to poradzić... dlatego będę dokumentował fotograficznie istnienie kartek, a po powrocie tym, których kartki nie dotarły, mogę wysłać coś z Krakowa albo załatwić od samej Dominiki z Wrocławia, tam ładnie jest i mają ładne pocztówki, serio!)
Podróżujesz? Chcesz wysyłać kartki i pomagać? Daj znać: w.ganczarek(at)gmail.com !
No to ja czekam na Wasze meile! Tylko nie przesadźcie z ilością, znaczki nie są darmowe!
Nie no, żartuję, wysyłajcie mi miliony meili z potwierdzeniami, zatrudnie się w Chinach na zmywaku,
a kartkę wyślę!
Pomidory bawole serce - brnijmy dalej w to nietrafione porównanie! (źródło: legajny.pl) |
Witaj! Z chęcią dołaczyłbym do akcji, nawet bardziej czynnie - sami będziemy podrózować po Bałkanach i Gruzji.
OdpowiedzUsuńMarcin z ekipy Przeżyj To Sam!
A ja bardzo chętnie mogę też gryzmolić! Z Wrocławia! Ja bardzo ładnie gryzmolę :D pisze to w/w zainteresowana. :)
OdpowiedzUsuńEj no czad, chce kartkę, bo nie bardzo sam gdzieś jadę. Tylko skąd..ot rozterka?
OdpowiedzUsuńNo, lepiej się decyduj szybko, bo coś czuję, że niedługo wybór będzie jeszcze trudniejszy ; )
OdpowiedzUsuń