Wakacje 2012 - podsumowanie
I koniec wakacji, i śpiewamy od nowa...
Dwa dni temu szczęśliwie wróciłem z Kazachstanu. Od tych dwóch dni cieszę się wszelkim posiłkiem, który nie jest baraniną, radość sprawia mi nieobecny w Chinach żółty ser, kawa i czekolada, chociaż i tęsknię za grillowanym tofu... A małe podsumowanie dwóch minionych miesięcy wyglądałoby tak:
Skończyła się również Akcja kartka (chociaż w zasadzie możecie dalej zamówić kartkę od Pawła z Indonezji, zob. szczegóły). Wysłanych zostało 12 kartek, a dzięki Waszej hojności udało się zebrać 370zł na leczenie Dominiki. Serdeczne dzięki! Mam nadzieję, że wszystkie kartki do Was dotarły!
W związku z zakończeniem akcji planowane jest radosne wydarzenie, o którym możecie poczytać więcej tutaj, zapraszam!
Dwa dni temu szczęśliwie wróciłem z Kazachstanu. Od tych dwóch dni cieszę się wszelkim posiłkiem, który nie jest baraniną, radość sprawia mi nieobecny w Chinach żółty ser, kawa i czekolada, chociaż i tęsknię za grillowanym tofu... A małe podsumowanie dwóch minionych miesięcy wyglądałoby tak:
- wydane około 2000zł podczas dwóch miesięcy w Kirgistanie, Chinach i Kazachstanie, do tego jednak niemal drugie tyle wydane na samolot do Azji Centralnej i z powrotem
- około 8 tysięcy kilometrów przejechanych autostopem
- zapoznanie się z turko-muzułmańsko-tradycyjną naturą Azji Centralnej i łagodne wprowadzenie w potężne Chiny poprzez mieszany, ujgursko-chiński Sinkiang
- zapierające dech w piersiach krajobrazy, niekończące się przestrzenie i... egzotyczne zwierzaki: wielbłądy i jaki ^^
- inspirujący podróżnicy spotkani po drodze
- przekonanie, że wszystko należy piec/gotować/grillować z dodatkiem papryki i kuminu
- pustynia piasku
- morze świętego spokoju
Szalona jazda traktorem marki Belarus przez serce Kirgistanu do zachodnich Chin! |
Skończyła się również Akcja kartka (chociaż w zasadzie możecie dalej zamówić kartkę od Pawła z Indonezji, zob. szczegóły). Wysłanych zostało 12 kartek, a dzięki Waszej hojności udało się zebrać 370zł na leczenie Dominiki. Serdeczne dzięki! Mam nadzieję, że wszystkie kartki do Was dotarły!
W związku z zakończeniem akcji planowane jest radosne wydarzenie, o którym możecie poczytać więcej tutaj, zapraszam!
i jak tu nie umierać z zazdrości! Jak mnie się marzy taka podróż, yhm..
OdpowiedzUsuń