Właściwie to urodził się we wsi Kopyś, ale to w Szkłowie rozpoczął karierę na stanowiskach kierowniczych w kołchozach. Szkłów zaś leży między Orszą a Mohylewem. W tym drugim uczył się, mieszkał w internacie w latach 1971-1975, o czym wspomina odpowiednia tablica.
|
Odpowiednia tablica |
W Szkłowie, o dziwo, tablicy - przynajmniej w centrum miasta, brak. Szkłów właściwie nie różni się bardzo od innych małych miasteczek wschodniej Białorusi, może poza tym, że jest jeszcze czystszy, a jaskrawe kołchoźne barwy budynków niemal dorównują bezguściem osiedlu Hirszfelda w Jelczu-Laskowicach, województwo dolnośląskie.
|
Sport zdrowiem narodu! |
Specyficznym wyróżnikiem tej osady pozostaje pomnik ogórka. Na plakacie promującym Białoruś jako miejsce turystyczne, plakacie który widziałem w Bobrujsku, zestawione są zdjęcia atrakcji turystycznych. Co prawda na zdjęcia trafił Nieśwież, ale co tam inne zamki, co tam zdewastowane kościoły czy zapomniane twierdze... Pomniki ogórka w Szkłowie i bobra w Bobrujsku zajmowały centralne miejsce kolażu.
|
A Ty lubisz ogórki? |
Szkłów więc odróżnia się ogórkiem. Ma również park, który pewnego przedpołudnia był niemal całkowicie pusty. Bezczynne stały dziecięce huśtawki i plastikowe karuzele, pustką świeciła odmalowana (jak wszystko, wszystko jest odmalowane) scena amfiteatru. W jednej z kilku rozrzuconych między drzewami drewnianych budek z ławeczkami, kłębiło się sześciu facetów przekazujących sobie flaszkę. Nad wszystkim czuwało czujne oko Włodzimierza Ilicza.
|
Park |
Aleksandr Łukaszenka nie pracuje już w kołchozie w Szkłowie. Teraz kołchoz jest dużo większy, ma powierzchnie dorównującą 2/3 powierzchni naszego kraju, ma 10 milionów ludzi. Nie wszędzie jest tak pięknie odmalowane jak w Szkłowie. Ale nawet tam, gdzie nie jest, tam też jest jego pamięć, uwaga i opieka. My - Białorusini. Kwitniej rodzima Białoruś! Razem za stabilność. Wspólną pracą budujemy dobrobyt. Zawsze do przodu! Myjcie ręce przed jedzeniem.
|
Myjcie ręce przed jedzeniem |
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarzopisarze proszeni są o się podpisanie!